W dzisiejszej rozrywce chciałbym zaprezentować kanadyjskiego gitarzystę-komika Stevie T, który nagrał film o tym, co trzeba robić, aby być power metalowcem oraz w jaki sposób pisać utwory w tym gatunku. Poszukał wspólnych rzeczy występujących w tym gatunku i na tej podstawie udało mu się stworzyć całkiem niezły kawałek. Steve jest bardzo aktywnie działającym YouTuberem – na kanale, który tworzy, pojawiła się już całkiem spora ilość zróżnicowanych filmów. Są to na przykład: granie mollowych piosenek na durowo, źle zapisanych tabulatur, tworzenie zabawnych scenek z innymi muzykami, czy też djent na ukulele. Choć jego działalność jest dość specyficzna i nie wszystkim przypada do gustu, to należy przyznać, że bardzo skrupulatnie przykłada się do swoich produkcji. Zresztą zobacz poniżej:
Piosenka z filmiku stała się tak popularna, że postanowił wypuścić jej oficjalną wersję. Po tym numerze Moonlight Eternal musiało zyskać wielu nowych fanów 🙂 Naprawdę wpada w ucho!
Później kontynuował serię o Moonlight Eternal, gdzie sparodiował częstą przypadłość zespołów, które dobrze wypadają na nagraniach studyjnych i w teledyskach, ale na żywo nie są w stanie dorównać swoim studyjnym osiągnięciom. Dobrze oddał koncertowe realia?
No i ostatnio skończył 30 lat i z tej okazji wydał film. Dałbyś mu tyle lat?
Co sądzisz o Moonlight Eternal? Dobrze poradził sobie z wyzwaniem? Czy może jednak spłycił ten gatunek muzyczny?
Daj znać w komentarzach.